MIECZ PRAWDY

DO NASZYCH SERC WRÓCI MIŁOŚĆ

Boisz się trudności, ostrej zimy...
a zima to też zapowiedź odwilży, wiosny...
tak samo twoja przyszłość,
nie musi być smutna,
chociaż przeszłość była taka zapłakana...
było tam tyle nieodwracalnych zniszczeń...

musisz tylko szczerze otworzyć swoje serce,
odłożyć na bok wszystkie uprzedzenia...
i nie uciekaj od życia
i bądź pełnym nadziei...
wszystko jest osiągalne,
ale musisz wypuścić swojego ducha z więzienia...

w twoim życiu ścieżek jest dużo
i nie musisz słuchać pomruków tłumu,
żyć w przesądzie, niewiedzy, strachu,
twoja dusza musi żyć bez uprzedzeń,
wykuć w sobie odwagę, wolę...
i być odporna na ludzką ignorancję.

Kiedy w twoim sercu mieszka Bóg
dążysz do pokoju, miłości...
a nie jest to łatwe w tym życia zgiełku...
bo ludzkość może cię zachęcić
ale równie dobrze może cię i zniszczyć,
zaciemnić twoje myśli, nazwać szaleńcem...

to są wybuchy ludzkiej nienawiści, to destrukcyjna siła,
która pragnie podporządkować sobie wszystkich bez wyjątku...
nie ma tu działania - od serca do serca...
bo takie jest prawo braterstwa,
wspólnoty w oceanie światła...

dla wielu nasze życie to przymus, nakaz
i ograniczona przestrzeń na Ziemi...
toteż toczą się wojny, hula zniszczenie
i nienawiść między narodami...
ba... nawet między braćmi...

i zamiast jasnego horyzontu pełnego koloru tęczy
ludzkość topi się w czerni, w kłopotach, wojnach...
i mieszka w ich sercach zima...
i włada nimi ignorancja...

ale ja ciągle mam nadzieję,
że w końcu nastanie pokój na Ziemi...
i duchowa wiosna dla wszystkich ludzi...
a do naszych serc wróci miłość.

Namaste

7 March 2017
Vancouver

WIESŁAWA