Kundalini - jest najbardziej niesamowitym i najbardziej
niezrozumiałym fenomenem na Ziemi. Oczywiście ten fenomen związany
jest z mistycyzmem. Żyjemy w społeczeństwie, które w większości
ignoruje fenomen Kundalini. Owszem, ten proces jest dość trudny i
niezrozumiały przez większość ludzi, zbyt ciężki do przyjęcia przez
zwykłe ludzkie umysły, toteż trudno się dziwić, że tej wiedzy
towarzyszy ignorancja.
W każdym człowieku mieszka Boska Iskierka, której niezłomnym celem
jest aby doprowadzić każdą osobę do duchowego spełnienia przez
zjednoczenie z Jedynym. W tekstach Wedy Kundalini Shakti to nazwa
używana na określenie duchowej mocy wewnątrz. Tkwi w niej światło,
miłość i samo życie.
Rozbudzona energia Kundalini oznacza także rozbudzenie wewnętrznej wiedzy.
Tutaj również musimy wiedzieć, że każde nasze doświadczenie, dobre
czy złe zwiększa nasze zrozumienie. Nasza klarowna wiedza i mądrość
powstaje tylko dzięki naszym doświadczeniom. Wówczas rozszerza się
nasza świadomość, stajemy się świadomi prawdy.
Człowiek, gdy spotyka coś nowego i nieznanego zawsze
potrzebuje czasu aby być w stanie sobie z tym poradzić, i
tak jest z mocą Kundalini.
Czasami bywa, że człowiek spotyka tą wiedzę i wymusza wzrost tej
energii poprzez nadmierne praktyki bez właściwego przygotowania i
zamiast duchowego oświecenia taki ambitny niecierpliwiec doprowadza
siebie do zaburzeń psychicznych a nawet do trwałych uszkodzeń na
ciele i umyśle, stworzy dla siebie piekło.
Tutaj nie należy winić Kundalini czy osób, które mówią o tej
energii, tylko można winić głupotę osoby wyprzedzającej naturalny
proces poprzez stosowanie nieprawidłowych technik.
Kundalini jest Boską Energią, Boską Matką, a ta nigdy nie powoduje
szkód, ale jak wszystko w naturze musi mieć swój czas, każde ziarno
kiełkuje w swoim czasie. Ważne jest być cierpliwym i umiarkowanym,
nie zmuszać ciała do czegoś na co jest jeszcze nie gotowe, nie
ścigać się z osobami, w których Kundalini otworzyło już swoje
furtki, przyjdzie czas, duchowa moc w tobie rozwinie się naturalnie
i niepostrzeżenie. Jeśli zignorujesz ten fakt twoja pycha spowoduje
więcej szkód niż oczekiwanych darów. Zamiast manipulować swoim
ciałem ważne jest aby wtopić się w czysty byt co powoduje, że
wszystkie ciała człowieka wibrują na wyższym poziomie
częstotliwości.
Jeśli Kundalini budzi się spontanicznie, podobnie aktywują się
czakry, nadi, budzi się wyższy umysł, ciało przeżywa nowe
doświadczenia. Jeśli człowiek ma ograniczoną wiedzę o czakrach, nadi,
Kundalini, często sfabrykuje mylne wnioski na temat osoby
przebudzonej, a nawet posądzi ją o kłamstwo i oszustwo. Również brak
dostatecznej wiedzy uniemożliwi mu podniesienie własnych wibracji i
doprowadzenia do właściwego celu. Wszystkie nasze doświadczenia
przechodzą przez ciało fizyczne, które jest wynikiem wielu przyczyn
i warunków. Tak pozorne zbiegi okoliczności czy silne doznania są
drogowskazem do naszego celu, toteż nauczmy się je obserwować i
przepracujmy nasze odczucia dopóki wnioski końcowe nie wyłonią się
same z siebie.
Bądź wyczulony na wydarzenia, które w naturalny sposób połączą
cię z ludźmi o tym samym celu. Jeśli widzisz, że mają większą wiedzę
poszanuj ich zdanie, bo niewątpliwie są twoimi przewodnikami i
opiekunami na tej Ziemi. Nie strać takiej okazji, druga może się już
nie zdarzyć!
Ciało ludzkie jest uzależnione od wielu procesów ewolucji
odbywającej się na przestrzeni długich tysiącleci. W tym procesie
ważna jest nasza inteligencja i pierwotna mądrość. Wszystko to w
swoim czasie przenika w przestrzeń i czyni cały obraz, który już nie
jest płaską płaszczyzną.
Ograniczona wiedza jest powszechna nawet w dzisiejszym
świecie pełnym szkół i przeróżnych dyplomów, ale ogromna wiedza
zawsze jest dostępna, zależy to tylko w jakim stopniu człowiek
posiada otwarty umysł. Tylko z otwartym umysłem można startować w
wyższe wymiary, w świat bez ograniczeń ... niestety nie jest to
kraina dla ignorantów. Nie jest to możliwe aby przejść w
wielowymiarową ponadczasową przestrzeń bezpośrednio z krainy
dualistycznych złudzeń.
Kundalini rezyduje w ciele człowieka (czakra Muladhara) i w swoim
czasie wyzwala inteligentne ewolucyjne siły i rośnie w potężne
drzewo. Rozwija nie tylko wyższy umysł, także budzi pierwotną
świadomość. Budzi się pierwotny duchowy umysł mądrości, tworzy się
harmonijne energetyczne ciało, manifestuje go ciało fizyczne tworząc
wspólnie jeden organizm. Toteż co by ktoś nie mówił o swoim
Kundalini, trudno tego zjawiska nie zauważyć na ciele fizycznym osób
doświadczonych tą potężną energią. Budzą się w nich niecodzienne
talenty, ich ciało fizyczne wydaje się być dużo młodsze i posiadają
sprawniejszy umysł.
Umysł tych ludzi będzie działał jak obserwator, nie da się nie
zauważyć wrodzonej mądrości, która nie wynika z nauk uniwersyteckich
tylko ma charakter głębokiego przebudzenie na poziomie komórkowym
będącego w rezonansie z wibracją komunikacji kosmicznej. Rozum nie
jest już wyuczonym sługą, nie mniej jest ściśle połączony z ukrytym
źródłem, które człowiek reprezentuje i jest jego wykonawcą.
Aby stworzyć takie połączenie należy uwolnić się od iluzji i
ograniczonych pojęć, unikać identyfikacji z czymkolwiek i
kimkolwiek, należy stworzyć przestrzeń w celu dokonania połączenia
tylko z wrodzoną Wyższą Inteligencją.
Zasłona niewiedzy, która nadal otacza dużo ludzi trzyma ich w
świecie zewnętrznym co jest ciężką przeszkodą dla człowieka chcącego
połączyć się z wszelkim Źródłem życia, rozpuszcza punkty siły i
buduje ignorancję. Większość zachodniej cywilizacji jest stłumiona i
zamknięta, ślepa i głucha ukształtowana swoim myśleniem przez lewą
półkulę mózgową co wprowadza w negatywne klimaty, ogranicza
spontaniczną intuicję, wyzwala obawy, daje poczucie opuszczenia,
toteż w takich warunkach ewolucyjna wyższa energia idzie sobie spać.
Pisałam już wcześniej o działaniu kanałów: współczulnym i
przywspółczulnym (Ida i Pingala), ich zasadach funkcjonowania;
neurofizjologia jest niezwykle ważna w procesie duchowego
przebudzenia. Jest to zasada Yin i Yang, Słońca i Księżyca.
Kundalini budzi się i oczyszcza ciało, wszystkie jego kanały,
organy, które następnie wzmacniają się w procesie transformacji. W
energetycznym ciele wytwarza się coraz więcej prądu, nieaktywne
kanały stają się aktywne i zintegrowane z pierwotną mądrością.
Jeśli człowiek próbuje sam budzić Kundalini, w dodatku wnosi
ją w ciało w sposób nieprzygotowany, (brakuje mu wiedzy na poziomie
czakr, aury, nadi, Kundalini) ... tutaj nie wystarczy już podstawowa
wiedza, tutaj należy rozpocząć pracę od ABC ciała energetycznego,
całej ludzkiej anatomii i fizjologii ... i to też nie wystarcza aby
budzić Energię Kundalini na tym poziomie wiedzy. Należy przejść
mocno zaawansowane studia, należy dobrze rozeznać rodzaje i przepływ
energii z siedmiu podstawowych ośrodków energetycznych w ciele do
fizycznych organów. Ośrodki energetyczne ciała są otworzone do
przepływu energii życiowej i są połączone z naszą aurą i całym
Wszechświatem. Należy wiedzieć jakie zachodzą zmiany w czakrach
podczas rożnych procesów życia i naszych emocjonalnych zachowań, a
jakie podczas przemiany duchowej. Każdy z tych ośrodków kontroluje
poważne zwoje nerwowe, wszystkie rozgałęzienie kręgosłupa. Czakry
kontrolują poziomy świadomości, archeotypowe elementy, stadia życia,
kolory, dźwięki, funkcje organizmu i wiele, wiele innych. Nie można
brać granatu do ręki, kiedy nie znamy jego konstrukcji, nie wiemy do
czego służy i jak się z nim obchodzić ponieważ wylecimy razem z nim
w powietrze rozerwani na strzępy. Nie można brać do ręki skalpela i
operować organ kiedy nie znamy ludzkiej anatomii i fizjologii.
Człowiek jest jednym wielkim naczyniem połączonym, składającym się z
czterech ciał: fizycznego, mentalnego, emocjonalnego i duchowego.
Chcąc przekształcić ciało duchowe musimy dokonać gruntownych
przekształceń na wszystkich czterech polach. Transformacja wiąże się
z harmonią i balansem. Każdy system spontanicznie dąży do stanu
płynnej i swobodnej równowagi, dopiero wówczas wytwarza się nowe
pole energii, zgodne z prawem rezonansu wytworzy się w nim wzorzec o
identycznej tonacji. Prawdziwa natura człowieka wytwarza pole morfogeniczne ułatwiające przebudzenie.
Oczywiście wszystkie te nauki uznane są przez zachodnią cywilizację,
(szczególnie wyznania chrześcijańskie) za okultystyczne praktyki ... i
wiadomo ... należy ich unikać. Najciekawszym odniesieniem, szczególnie
w religii katolickiej jest Wąż Kundalini, który uznawany jest za
szatana.
Ale niestety, tak czakry, nadi czy Wąż Kundalini są częścią naszej
anatomii, czy któryś kościół chce czy nie ... i są częścią każdej
ludzkiej istoty, i dla Wszechświata nie ma to znaczenia czy ktoś w
to wierzy czy nie. W każdym ludzkim ciele kiedy zostanie osiągnięta
energetyczna równowaga, odpowiednio wyważona, czakry i główne trzy
nadi (Sushumna, Ida i Pingala) znajdą się w prawidłowym ustawieniu to
przebudzi się Wąż Kundalini bez względu na przynależność religijną
człowieka czy inne wierzenia.
Wiem coś na ten temat - ja katoliczka, która nie znała ani pojęcia
czakra, nadi, Kundalini, przebudzenie duchowe ani nie byłam
wtajemniczona w żadne nauki wschodu czy zachodu. Ja, która nigdy nie
medytowała, nie uprawiała yogi a nawet zbyt często nie chodziłam do
katolickiego kościoła.
Ważne jest wiedzieć, że podczas spontanicznego budzenia się
Kundalini ciało i duch regenerują nie tylko nasze fizyczne organy
ale budzą w świadomości człowieka prąd wielkich duchowych przemian.
Takie osoby stają się punktem światła, budzą się w prawdzie i
manifestują drogę Prawdy i Życia. Nie twierdzą, że są Bogami tylko
Go słuchają. Nie kłamią, nie manipulują i nie szukają dróg do
własnego sukcesu pod przykrywką oświecenia. Nie pozyskują mocy aby
osiągnąć nadnaturalne siły, władzę, nie towarzyszą im intencje
zaszkodzenia komukolwiek.
Tutaj poruszę jeszcze jeden ważny temat. Często słyszę od ludzi źle
czyniących - to nie ja to zrobiłem/am, to demony przeze mnie
przemówiły, to je trzeba za to winić...
nie usprawiedliwiają cię takie tłumaczenia, uciekasz się do takich
chwytów z tchórzostwa w dodatku budząc złe moce, wykorzystujesz
łatwowierność innych ludzi. Każda zła akcja wynika tylko i wyłącznie
z pragnienia twojego serca. Jeśli naprawdę nosisz w sobie boskie
cnoty nie usprawiedliwiasz swoich złych zachowań w ten sposób, to
twój stan świadomości, twoje „ja” manifestuje się w ten sposób na
zewnątrz, manifestujesz swoje pole świadomości i wszystkie własne
połączenia. Człowiek duchowy także błądzi, bo błądzić jest rzeczą
ludzką ... ale potrafi przyznać się do winy, przeprosić, wybaczyć ... to
są cnoty boskie. Twoje czyny powinny pozostać we współbrzmieniu z
twoim sumieniem i odczuciami.
Być prawdziwym znaczy być
stuprocentowo godnym zaufania. Prawość czy nieprawość wypływa tylko
z ciebie, z twojego środka. Wszystkie nasze świadome i nieświadome
myśli i czyny przyczyniają się do kształtowania form, w których
zamanifestują się nasze wizje ... jakie są twoje zamiary, modlitwy,
medytacje takie spłyną w twój fizyczny świat. Jeśli przyciągniesz w
swój świat negatywne siły, kiedy dasz im przyzwolenie w twoim życiu
na ich manifestacje, te stworzą połączenie z innymi czasami i
miejscami o podobnych wibracjach i wywołają niejedną tragedię. Toteż
ważne są twoje zamiary i czyste intencje, nawet jak cię zaatakuje
ciemna strona nie nastąpi w tobie utrata nadziei ani twoich
wartości. Takie ataki jedynie cię wzmocnią, dadzą nowe zrozumienie i
podniosą twoją świadomość.
Czym więcej będziesz atakowany tym
bardziej zanurkujesz we własne siły, staniesz się silny jak stal,
każdy mistyk przez to przechodzi zanim stanie się drzewem kwitnącej
świadomości. Jeśli chcesz czerpać z bezmiaru łaski i ufności
skoncentruj się jedynie na boskich cnotach. Każdy ma powiązanie z
tym co boskie toteż w takiej chwili proś o Boską interwencję. Twoja
ufność wcześniej czy później wyciągnie cię z mrocznej krainy.
Kilka lat temu stworzyliśmy Rose of Sharon, otworzyliśmy swoje serca
aby przybliżyć ludziom inne prądy energii, które nas pokrzepiają,
uzdrawiają i przybliżają do Boga. Opisujemy własne doświadczenia,
dzielimy się tym niewidzialnym i tajemniczym, które objawiło się w
nas i ma wielki wpływ na naszą tożsamość. Nasza praca ma na celu
przekazywanie tej wiedzy, nastawiona jest na łagodzenie ignorancji,
staramy się poszerzyć ludzką świadomość, zmniejszyć niewiedzę,
budzimy świat na prawdę i walczymy ze złem.
Kundalini zabiera człowieka w kosmiczną podróż, ale dla ludzi o
prostych obwodach mózgowych ciągle jest to zbyt trudne do
zrozumienia, zbyt skomplikowane, lecz w chwili budzenia się tej
energii w człowieka ciele i umyśle następuje całkowity przewrót w
każdej komórce i na na poziomie hormonalnym, zmienia się cała
chemia. Rozrywa się zasłona na poziomie fizycznym i duchowym,
wychodzi z ukrycia niewyobrażalna tajemnica, od tej pory wszystkie
procesy biologiczne zmieniają naszą chemię a to daje nam ogromny
skok do następnego poziomu poza normalny ludzki, dotychczas
znany.
Już nie jeden raz pisałam - transmutacja w ciele człowieka nie jest
przypadkowa, biliony i tryliony atomowych cząsteczek zaczyna tworzyć
nowy łańcuch przeprowadzając człowieka przez hylozoik Wszechświat,
aby ostatecznie przekształcić jego ciało i umysł z jednej natury w
drugą.
Hylozoizm jest filozoficznym punktem widzenia, że wszystko we
Wszechświecie jest całością i jest ożywione a życie na Ziemi zostało
przekształcone przez przebudzenie całej materii do świadomości i
łączności telepatycznej.
Pomimo że przechodzę ten proces od 12 lat nie mogę nawet po części
wyrazić słowami jaki to jest niesamowity proces. Trudno to do końca
opisać, czym jest duchowa ewolucja, w ten proces jest zaangażowany
każdy ludzki atom, w dodatku potajemnie jednoczy nas z
Wszechświatem. W czasie transformacji w ciele przebiega multum
zdarzeń, w każdej sekundzie życia, toteż nie jest to możliwe aby je
wszystkie opisać, jedynie można je zebrać w podobne grupy i nieco
bliżej scharakteryzować. Na początku tej drogi przeżyłam szok,
jeszcze nie wiedziałam, że już zostałam przyłączona do planetarnego
Ducha Wszechświata. Jeszcze nie wiedziałam do czego to służy.
Dzisiaj mistyczne doświadczenia są mi tak bliskie, jak bliski jest
mi rytm mojego serca. Dwanaście lat temu miałam wrażenie, że moje
życie całkiem się rozpadło, byłam odizolowana od świata, osądzana i
ośmieszana przez ignorantów. Niby już przeżywałam głębokie duchowe
przeobrażenie lecz moje zmysły ciągle były wypełnione światowym
myśleniem, lękami, ciągle opuszczała mnie nadzieja. Zanim doszłam do
miejsca, w którym jestem obecnie zmierzyłam się z wieloma ścianami
ciemności. W gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy takimi istotami, tylko
że rozmieszczonymi w różnych punktach na drodze do celu..
Transformacja, rzeka świadomości planetarnej, nowa magiczna
rzeka życia o niezwykłym prądzie świadomości, która sprawia, że
stajemy się manifestacją Światła. Ziemia wchodzi w swoją nową
kosmiczną fazę, zostaje poddana wyższym wibracjom płynących z
kosmosu, toteż coraz więcej ludzi będzie doświadczało Energii Kundalini. Na Ziemi budzi się ewolucyjna świadomość.
Jak wiemy większość świata ma z tym problemy, dużo ludzi nie uznają tej
energii, szczególnie zachodnia społeczność. Co gorsza świat medyczny
robi wszystko aby stłumić objawy Kundalini poprzez leki
antydepresyjne, przeciwbólowe, przeciwpadaczkowe i wiele innych
używając do tego wysoce niszczycielskich narkotyków, które mają nas
wyleczyć z duchowego przebudzenia. Zdaję sobie sprawę, że co
najmniej 85 % lekarzy i innych medycznych specjalistów nie ma
pojęcia o Energii Kundalini. Uważają osoby przebudzone za
pospolitych wariatów, którzy stają się dla nich coraz większym
ciężarem, nie umieją ich wyleczyć, nie wiedzą co z nimi zrobić.
I owszem wszystkie chemiczne zabiegi mocno przeszkadzają w
przebudzeniu duchowym, mocno go opóźniają ... ale niestety ciało
człowieka jest już genetycznie ustawione na oświecenie a ten ogromny
utajony śpiący olbrzym zwany Kundalini i tak w swoim czasie się
przebudzi. Toteż czas najwyższy aby mieć odpowiednie podejście do
tego rozdziału życia, do przebudzenia się Energii Kundalini.
cdn...
9 Sep. 2012
WIESŁAWA
|