KUNDALINI

NOWY ŚWIAT
(CZĘŚĆ 9)
LINK! DO CZĘŚCI 8

Transformacja, czyli człowieka mechanika w procesie ewolucji. Na naszej stronie znajdziecie dużo materiałów na ten temat. Wiele osób nadal nie rozumie na czym polega ten proces, wielu nawet nie chce słuchać, wielu się jednak budzi, przenika przez nich nowa rzeczywistość i rozpoczynają poszukiwania na tej drodze. Dopasowują do siebie różnorodne cząsteczki, montują nowe konstrukcje, które dają im jasne i przejrzyste widzenie. Coraz więcej ludzi odchodzi od swoich starych przyzwyczajeń, już nie miotają się na ziemskim planie wiecznie zmieniając miejsca zamieszkania, religii, szukając coraz nowszych świętych miejsc do medytacji; wiedzą, że każde miejsce na świecie stworzy im możliwość ich przetransformowania, pod warunkiem, że będą do tego procesu gotowi.

Proces transformacji to mnóstwo niezwykłych doświadczeń, które mogą wynikać z integracji naszych ciał z Wyższym Światłem, zaczynamy odbierać nowe i nieznane. Jak to wszystko przyjmiemy zależy od naszych zwyczajowych wzorców zachowań, które przyjęliśmy pod naciskiem społeczno-kulturowym, będą to nasze wzorce wartościowania i nastawienia. Do naszych doświadczeń dołączą zupełnie nieświadome sytuacje, które przybędą do nas spontanicznie. Zdarzy się, że wiele z nich skryjemy i zupełnie stłamsimy, tylko dlatego, że zabraknie nam wewnętrznej mądrości i odwagi aby głośno o nich mówić.

Osoby, które rzeczywiście szukają i są gotowi na transformację i mają otwarty umysł zawsze wesprę swoją świadomością, pomogę im zmobilizować znaczne ilości energii by mogli wyburzyć wszystkie stare blokady i skostniałe wzorce. Zwrócę uwagę na ich znaki i drogowskazy, które pomogą w ich drodze. Wszystko jest w naszym ciele, cała baza wyjścia w inne wymiary rzeczywistości. Jeśli człowiek z niej skorzysta dowie się co to znaczy: być człowiekiem!

Póki co jest ciemnością, która raz lekko zabłyszczy a innym razem kryje się w ciemności i cieszy się ziemskim tańcem życia.

Od 12 lat moim pragnieniem jest dzielenie się z innymi ludźmi tą wiedzą: co się dzieje z naszym ciałem w procesie duchowego wznoszenia się. Zawsze znajduję czas i bezwarunkowo pomagam ludziom, którzy tego naprawdę potrzebują. Dzielę się swoimi niewytłumaczalnymi i mistycznymi doświadczeniami, które codziennie pojawiają się w moim życiu od chwili spontanicznego wybuchu Kundalini. W zasadzie zmagam się z tym procesem samodzielnie, nigdy nie miałam na tyle rozwiniętego ziemskiego nauczyciela aby mi w tym temacie otworzył w pełni pola świadomości. Nawet jeśli ktoś coś tam wiedział, to wskazywał mi tylko cień tej wiedzy, toteż przez ciemność i niemiłe uczucia samotnie odkrywałam drobne kawałki tej ukrytej wiedzy i układałam w jeden szablon. Z perspektywy czasu wiem, że jednak ta droga była dla mnie niezwykle owocna, stworzyła mi możliwość do zbierania pouczających doświadczeń. Dzięki tej drodze wzrosłam do miejsca, w którym dzisiaj jestem, przeszłam potężny cykl nauki i przeróżnych doświadczeń na bardzo wielu drogach, na wielu poziomach aby zrozumieć sens własnego życia. Tylko tą drogą można wyrwać z własnego wnętrza wewnętrzną mądrość i dary, które są ukryte w każdym z nas. Otwarcie naszej głębi uwalnia wzorce karmiczne, nieświadomy lęk przed przeróżnymi zmianami w życiu, to wówczas objawią się nam największe prawdy.

Moja „kundalinowa grypa”, jak to odkryłam dużo później w miarę wzrastania mojej wiedzy, miała swój początek co najmniej 30 lat wcześniej, pojawiała się i znikała, miałam wiele fizycznych dolegliwości, które pojawiały się w różnych częściach ciała i same się leczyły. W zasadzie od 3-go roku życia nękały mnie dziwne choroby, a jeszcze bardziej nasiliły się w 12 roku życia. Lekarze diagnozowali u mnie chorobę serca, płuc, nerek a tak naprawdę nie można było postawić jednomyślnej diagnozy. Nękały mnie bardzo silne gorączki. Jeszcze wówczas nie wiedziałam, że aktywowała mnie boska siła, a nawet w chwili otwarcia Kundalini, kiedy moja intuicja wyraźnie mi podpowiadała, kto ma w tym procesie udział i każdego dnia otrzymywałam wyraźne sygnały, drogowskazy to nadal odpychałam od siebie tą wiedzę i wolałam tkwić w starym szablonie masowej świadomości.

Przeżyłam potężny szok w roku 2000 w chwili przebudzenia się Kundalini, bolały mnie wszystkie organy, każda komórka ciała, i tym razem lekarze byli bezsilni, trwało to kilka lat. Obecnie wszystkie moje organy pracują nienagannie. Mam bardzo wysoką hemoglobinę, prawidłowe ciśnienie krwi i wszystkie parametry życia. Nigdy wcześniej przed przebudzeniem się Kundalini nawet nie pomyślałam, że będę w moim życiu doświadczać przeżyć mistycznych, to także było dla mnie wielkim szokiem, kompletnie nie umiałam się w tym odnaleźć. Czułam się samotna, osaczona, moje stare życie runęło w gruzach.

Człowiek w tym czasie, chociaż wydaje mu się, że jest samotny, pozostawiony sam sobie, jest najbardziej błogosławiony i ma przy sobie cały zespół Aniołów i Mistrzów. Pomimo tej pomocy kiedy nastąpił we mnie wewnętrzny wybuch tej potężnej energii byłam zniszczona emocjonalnie i fizycznie. Nie rozumiałam co się ze mną dzieje? Nie znalazł się nikt, kto by mnie oświecił czy nawet wsparł, w obliczu tego nieznanego nie było nikogo kto by wyciszył mój strach, wręcz przeciwnie - dolewano do niego więcej oliwy, straszono mnie Bogiem i mówiono, że to właśnie On aż tak bardzo mnie ukarał za to, że jestem aż tak niedobra... wow ... wykorzystywano przeciwko mnie wszystkie moje słabości, ułomności, niewiedzę i próbowano mnie zepchnąć na kiepskie pozycje.

Tak, w obliczu nieznanego kiedy przekraczamy granice innych wymiarów zostajemy sami, przechodzimy ciemną noc i pustynię, idziemy w kierunku boskich tajemnic samotnie... i nie ma już odwrotu. Z biegiem czasu zrozumiałam, że każdy człowiek musi sam przejść własną drogę, toteż nie liczcie na zbyt dużą pomoc od nikogo, tylko spróbujcie się uchwycić wiru energii, która wychodzi z Ziemi. Przyjmijcie tą energię otwartym sercem, kiedy poczujecie się wypełnieni tym światłem przekształdzcie ją w spiralną formę wzrastającą ku niebu. Połączcie Ziemię z Niebem i wyczujcie nową równowagę w swoim wnętrzu. Jeśli zbyt mocno trzymacie się Ziemi, wasza swoboda duchowa będzie ograniczona. Transformacja to elastyczność i gotowość do przekroczenia nowych progów. Nie wolno blokować tej spiętrzonej energii, która w nas wnika, która szuka nowego życia ... ale nie próbuj być Bogiem, stań się Jego narzędziem, przez które przemawia Boska Doskonałość.

Ostatecznie wyzwolenie duszy przechodzi przez błogosławieństwo, chociaż wcale nie jest łatwo, ale my ludzie musimy to wszystko ogarnąć i przygotować się na te zmiany. Nie ma innej drogi!

Obecnie ten proces jest boskim przeznaczeniem całej ludzkości i naszej planety.

Wszyscy jesteśmy w przyśpieszonym rozwoju, jedni są zaawansowani bardziej indywidualnie, inni są wplatani w masową świadomość. Widzę jak coraz mocniej rozluźniają się nasze wymiary, jak wspólnie przez siebie przenikają. Przejawia się to w ludzkich zachowaniach, w silnych depresjach, agresji, złości, gniewie, judzeniu jeden przeciw drugiemu, braku szacunku dla innych ludzi. Wynika problem z lojalnością, nawet wśród przyjaciół, członków rodziny, narzucanie swoich racji, swoich pól świadomości ... wyzwalają się negatywne energie i przyczyniają się do jeszcze większych problemów naszego życia. Kiedy pole energii natrafi na pole o podobnych częstotliwościach, zgodnie z prawem rezonansu wytworzy w nim wzorzec o identycznej tonacji. Innymi słowy, twoja ewolucja duchowa wytwarza pole morfogeniczne, ułatwiając i pobudzając ewolucje twoich bliskich. Jeśli zetkną się dwa różne pola ogarnia nas odmienna rzeczywistość.

Czego możemy oczekiwać w kontakcie z osobami,
które mają negatywne aury, są naszym przeciwieństwem?


Negatywni ludzie mogą mieć wielki ujemny wpływ na pozytywnych. Bywa, że na początku znajomości wniosą w ich życie magiczną atmosferę, pobudzą sobą zainteresowanie, ale tylko spróbuj nie zaakceptować ich punktu widzenia zderzysz się z ich gwałtownymi emocjami, a spróbuj mieć od nich lepsze osiągnięcia, wtedy dopiero spotkasz się z ich burzą uczuć, zawiścią i zazdrością.

Osoby posiadające słabe aury często podłączają się do ludzi z silniejszymi aurami, często są to wampiry energetyczne. Psychiczny wampir pochłania energię od innych aby przetrwać w swoim świecie. I pomimo że sprawca nie zawsze jest świadom swojego działania tak wpływa na innych aby osiągnąć własny cel, w dodatku to on czuje się represjonowany ... ale to ty jesteś odsączony z energii, zmęczony, pozbawiony uśmiechu. Często aby wykraść energie wprowadza drugą osobę w poczucie winy, szuka w nich błędu, ośmiesza, kompromituje ...

Słabe aury to różne choroby i zakłócenia, sprzeczne emocje, nierozwiązane problemy psychiczne, ograniczony rozwój duchowy. Pozytywna osoba często odbiera zakłócenia wysyłane przez negatywne osoby; czuje się zmęczona, poirytowana, traci blask, wkrada się w nią niepokój. Wówczas należy przyjrzeć się tym osobom, które pozostawiają po sobie takie odczucia i zrobić z tym porządek.

Niepokoją nas nie tylko żywe istoty; niepokojące bywają duchy ludzi, którzy już odeszli, szczególnie ci, z którymi nie rozwiązaliśmy konfliktów, toteż nadal potrafią wpływać na nasze życie.

W tym miejscu wspomnę jeszcze raz o atakach psychicznych,
tak ważnych w obecnym czasie.


Ataki psychiczne są określane jako manipulacja nadprzyrodzonych energii i sił. Występują, gdy ciemne i negatywnie wibrujące energie są wysyłane od jednej osoby na inną osobę/miejsce. Ta negatywna energia może być nawet w formie myśli, już samo oszczerstwo, zła plotka w dodatku jeśli zrani drugą osobę jest atakiem psychicznym. Trudno więc taką osobę, która wysyła takowe energie nazwać pozytywną. Nie wszystko co jednak jest w życiu człowieka trudne, kiedy mu coś źle idzie, jest atakiem psychicznym, toteż nie szukajcie sprawców waszego złego losu we wszystkich życiowych przypadkach po sąsiadach, znajomych itd, tym bardziej nie miotajcie w ich kierunku wrednymi energiami... ale nie mniej w dzisiejszych czasach zdarzają się one dużo częściej niż myślimy ... wystarczy tylko przejrzeć internet. Są także ludzie, którzy w nie nie wierzą, ale to niestety prawda.

Matka Ziemia i wszyscy, którzy mieszkają na niej są otoczeni wieloma tajemnicami, nadprzyrodzonymi i pięknymi energiami, w tym inteligentnych i dobrych Aniołów i Przewodników. Mają na nas wpływ energie wszystkich planet, w tym Słońca, Księżyca i innych gwiazd, planetoid, jednocześnie jesteśmy narażeni na wiele negatywnych energii, przedmiotów, nawet napoi i żywności, które również podsyłają nam inteligentne istoty ale z przeciwnej strony.

Ludzie od bardzo dawna parali się czarną magią, czarami, przekleństwami, przenosili za pomocą własnych zmysłów, rytuałów ciemne energie, które trafiały do fizycznych ciał innych ludzi i ich domów. Najczęściej były wysyłane celowo aby stworzyć drugiej osobie krzywdy i szkody, często w celu kontroli jednostki ale najczęściej negatywne energie są wysyłane aby upokorzyć kogoś kto nie jest przez te osoby lubiany, zagraża ich pozycji. Najwięcej negatywnych energii produkowanych jest przez zazdrość.

Trudno jest przeniknąć aurę, która jest zdrowa i silna. Jednak ciągłe negatywne działanie pod adresem nękanej osoby może osłabić jej aurę, stłamsić emocje, wywołać negatywne reakcje, w dodatku jeśli ta osoba nadużywa alkoholu, narkotyków, papierosów szybciej przyjmuje negatywne energie wysyłane przez drugie osoby. Może to doprowadzić do ciężkich chorób.

Podobnie jest kiedy żyjemy w środowisku w obecności grzybów, pasożytów, chemicznych i promieniotwórczych substancji i innych trucizn, wówczas nasza energia bywa jeszcze mocniej osłabiana. Dlatego bardzo ważna jest ochrona naszego energetycznego ciała, jak również fizycznego, dzięki czemu możemy odpierać ataki psychiczne. Ludzie wysyłają negatywne energie świadomie i nieświadomie. Klątwy, voodoo wysyłane są celowo i mogą spowodować bardzo wyniszczające skutki dla ogólnego stanu zdrowia i poziomu energii poszkodowanego.

Nieświadome mogą być myślokształty innych osób, które są do nas nieprzychylnie nastawione, często nawet nasi „przyjaciele” uśmiechając się do nas słodko produkują zupełnie inne energie. Musimy umieć pogonić z naszego życia negatywnego najeźdźcę, który osłabia nasze pola, pozostawia po sobie negatywne wpływy. Najlepiej takie osoby szybko odciąć w chwili kiedy je demaskujemy, otoczyć ich białym światłem i zostawić w spokoju.

Objawy psychicznych ataków:
-nagłe zmęczenie bez powodu
-osuszenie uczuć
-nagłe uczucie zimna
-uczucie, że ktoś na nas ciągle patrzy
-dyskomfort, lęk
-wyczuwamy czyjaś obecność
-nagła depresja, duże zmiany w zachowaniu, ni stąd ni zowąd wyzwalają się w nas gwałtowne reakcje, gniew, nieprzewidziane zachowania wbrew naszemu charakterowi
-słyszenie wielu głosów lub jednego uporczywego
-nagłe choroby, których nie można wyjaśnić ani leczyć
-trudności z finansami i inne życiowe problemy
-negatywne wizje, omamy ...

nie jest to pełna lista ale to powinno już wystarczyć aby się sobie bliżej przyjrzeć. Każda osoba jest odbiorcą ataków psychicznych lub ciemnych energii i sił, każda musi zastosować własne recepty aby się przed nimi obronić, szukać właściwych wskazówek dla siebie.

Wszędzie tam, gdzie znajdują się negatywne osoby tam istnieją ich myśli i emocje. Przeważnie są one przygotowane na atakowanie innych ludzi, nieważne czy to jest ulica czy sklep, dom, zakład pracy, forum dyskusyjne, to oni wszędzie działają jak święta inkwizycja. W miejscu, w którym dłużej przebywają pozostawiają po sobie dużo negatywnych energii. Negatywne energie są bardzo mocno przyciągane do osób używających alkoholu, narkotyków, łatwo przenikają przez ich aurę a następnie do organów. Uzależnieni ludzie są na nie zupełnie bezbronni, tak jakby go ukamienowały. Palenie papierosów tworzy dziury w aurze, co staje się furtką dla negatywnych energii, równocześnie wycieka przez nie siła witalna.

Negatywne energie mogą być bardzo trudne do wyeliminowania. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, że ktoś może wam przesłać negatywną energię w prezencie, toteż jeśli coś przyjmujecie należy to oczyścić. Najczęściej negatywne energie wniesiemy do domu przez stare rzeczy, antyki (które nawiasem mówiąc jest najciężej oczyścić).

Ważne jest aby patrzeć na seks jako na wymianę energii, ważne jest aby mieć kontakty i seks z jedną osobą. Im więcej macie partnerów seksualnych tym więcej macie przeniesionych negatywnych energii.

Kiedy uprawiasz seks z jedną osobą nie dopuszczaj do zanieczyszczenia energii. Osoba, która cię zdradza pochłonie twoje dobre rzeczy a zostawi ci złe. Jeśli uprawiasz z kimś seks kto ma negatywne energie, to jest prawie pewne, że niektóre z tych negatywnych energii zostaną przeniesione do twojego ciała, będzie zanieczyszczona twoja aura. Jeśli niewierny mąż/żona wda się w romans to energie tej osoby będą przeniesione na żonę/męża a nawet na dzieci. Bywa, że cała rodzina może być zaatakowana negatywną energią z powodu zdrady jednego z małżonków. Jeśli dbasz o dobro swojej rodziny, zastanów się co robisz? W kobietach zawsze istnieje instynkt silniejszej ochrony swojego domu, swojej rodziny, toteż szybciej bywają atakowane.

Nauczmy się usuwać negatywne energie w domu, pracy, samochodzie, wszędzie gdzie się znajdujemy, nie wystarczy tylko woda i mydło, działajmy świadomie.

Uważajmy na bioenergoterapeutów wątpliwego pochodzenia, właśnie ci zbiorą najwięcej negatywnych energii, szczególnie osoby, które prowadzą na szeroką skalę uzdrawiający biznes i są zbiornikiem na codzienny transfer energii. Ostatecznie to oni powodują choroby kiedy podczas jednego dnia przyjmują dużą ilość klientów przerzucając negatywne energie na osłabione aury jednych ludzi na drugich. Ważne aby umieć się ochronić, umieć trzymać daleko od siebie wszystkie negatywne energie.

Potężnym narzędziem są kamienie szlachetne, dzięki nim możemy rozpuścić negatywne energie.

Osobiście kocham kamienie szlachetne i jestem opiekunką tych klejnotów, mam sporą kolekcję nie tylko kamieni do oczyszczania i uzdrawiania, lecz także swoją biżuterię, którą ubieram codziennie w celu ochrony.

Kamienie szlachetne to potężna ochrona, pomagają nawet kiedy nosimy je w kieszeni, szczególnie kiedy wchodzimy do miejsc o dużym napięciu, złości, zazdrości, manipulacji i kontroli.

Jeśli używasz szlachetnych kamieni codziennie należy je płukać po bieżącą wodą, oczyścić z negatywnych energii.

W mieszkaniach oprócz kamieni ważne są kadzidełka, świece, stosujmy białą szałwię. W tradycji tybetańskiej używa się aromatycznych substancji wykonanej z 35 różnych przypraw (w tym szafranu, drzewa sandałowego).

Osobiście do celów oczyszczających polecam: czarny obsydian, czarny turmolin, lapis lazuri, ametyst, turkus, bursztyn, hematyt, biały górski kryształ.

Zmiana energetycznych wibracji znajdujących się w przestrzeni trójwymiarowej, która wpływa na bio-energetyczne pola człowieka aktywuje DNA. To katalizuje łańcuch zdarzeń, który tworzy kompletną transformację i transmutację różnych wzorów i programów prowadzących w energetycznych szablonach duszy wędrówkę ewolucyjnego czasu. Po aktywacji te wzorce się zmieniają i ponownie się pojawiają i czyszczą się warstwy doświadczeń zakodowane w każdej komórce i wzorze pamięci.

Proces wniebowstąpienia jest przesunięciem świadomości z jednej rzeczywistości do drugiej lub wielu świadomości równocześnie.

Rzeczywistość jest wymiarowa, która jest utrzymywana w miejscu przez złożoną warstwę kodowanych energetycznych sieci w celu stworzenia iluzji czasu i miejsca na świadomość postrzegania i uczestniczenia w jego własnym doświadczeniu w szerokościach szerokopasmowych w danym zakresie częstotliwości.

Wymiarowe siatki przesuwają swoją częstotliwość i zmieniają magnetyczne atrybuty, wszystkie rzeczy istniejące w tej samej rzeczywistości będą przesuwane i zmieniają się w niezliczonej ilości i na wiele sposobów.

Naturalne prawa rządzą się w czasie i miejscu, toteż nasz stosunek do czasu i przestrzeni także będzie miał dramatyczne zmiany. Dlatego aby przejść przez to przejście trzeba przygotować i dostosować własny sposób myślenia i bycia w zgodzie z celem duszy i prawdziwej boskiej natury.

Musimy wiele przyjąć i pozwolić przeniknąć w nas, uwolnić się od starych wzorców zachowań i wzorców myślowych nie służącym duszy. Stańmy się świadomymi własnych przekonań i zachowań, które istnieją w nas jako nierównowaga. Musimy podjąć odpowiednie kroki w celu zintegrowania lub ich usunięcia.

Proces ten przyniesie nasze najgłębsze obawy, przekonania, ograniczenia i wyzwoli stare wzorce bólowe, które w tym czasie wypływają na powierzchnię naszej podświadomości ... wszystko po to abyśmy mogli świadomie je uzdrowić, rozwiązać, uleczyć. Niektóre z tych zagadnień wpłyną dziwnie na naszą naturę, niektóre wydadzą się dla nas znajome, czyści się nie tylko nasz umysł ale także karmiczne konsekwencje.

Czyszczenie starego bólu, który nadal gdzieś tam w nas głęboko tkwi i innych urazów w obrębie wszystkich warstw bio-pola jest bolesnym wydarzeniem organizowanym jako wzorce rekordu duszy i pamięci komórkowej. Dopiero wówczas będzie można iść naprzód.

Kiedy bolesne wzory usuwane są z rejestru duszy nasze DNA może mieć więcej światła, a tym samym utrzyma nową częstotliwość i stan coraz większej świadomości i wielowymiarowości.

Większe światło i zaawansowany pakiet genetyczny w naszej bioenergii pozwala zwiększyć szybkość wibracji i uaktywnić swój wewnętrzny potencjał. Głównym procesem jaki będziemy doświadczać i być w pełni tego świadomi są emocjonalne rozliczenia.

Emocjonalny ból i zaburzenia równowagi są odpowiedzialne za nasze stany. Wielu z nas doświadczy fizycznych chorób, niektóre będą karmiczne.

Niektórzy z grupy Lightworkers, (pracownicy światła), którzy obecnie intensywnie pracują wybrali jasne stany nierównowagi w celu ukazania ich określonej zbiorowej grupie i zademonstrowania tej transformacyjnej energii w sobie, w celu ukazania jak pracuje „kosmiczny system filtracji”.

Wiele dzieci świateł służą jako narzędzia do przekazywania informacji i w żaden sposób nie będą mogli w tej inkarnacji uniknąć własnego losu, wypełni się w nich wszystko co zostało zaplanowane. Wielu zwykłych śmiertelników idzie do lekarza w poszukiwaniu medycznej i psychologicznej pomocy na własne dolegliwości, ale najczęściej bywa, że lekarze zlecają im chemiczne leki co niszczy nasze układy energetyczne i człowiek nie może przekształcić się we właściwy sposób.

Najczęściej zgłaszane objawy w czasie transformacji i transmutacji:
-ciśnienie w czaszce
-bóle głowy
-skrajne zmęczenie
-uczucie wysokiej gorączki w ciele
-nudności
-zawroty głowy
-zapominanie
-drażliwość
-bezsenność
-bóle stawów
-bóle mięśni
-skurcze mięśni w nogach, w łydkach
-objawy grypopodobne
-biegunka
-wysypki skórne
-mrowienie w niektórych częściach ciała
-niezgrabność
-gorączka i długotrwałe stany podgorączkowe
-strata ostrości wzroku a nawet czasowa utrata wzroku
-utraty pamięci
-czasowa głuchota
-liczne zmiany w organizmie, w zachowaniu,
-ataki bólu w różnych organach, które się nagle pojawiają i nagłe znikają
-bywa, że nasze ciała doświadczają przepływu ciepła i wybuchu energii, nie jest to dla nas wygodny stan
-możemy doświadczać triady (wzór snu), co 3 godziny będziemy zasypiać w ciągu całej doby.
-poranne zmęczenia.

Musimy koniecznie w tym czasie zwolnić strach, pomogą nam w tym masaże, taniec, który w tym czasie jest niezwykle ważny. Cały ten czas jest dla nas czasem przekształcenia z powrotem do czystego światła. Odzyskujemy prawo do tworzenia piękna, obfitości, pokoju, miłości, radości na ziemskim poziomie. Budzi się w człowieku ogromna wewnętrzna mądrość.

Jest to niezwykle ważny czas aby zacząć słuchać swojego ciała, przebudzić głęboko nieświadomy umysł, i przejść do równowagi zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz.

Należy wyłożyć wszystkie kłamstwa na kryształowym stole i powiedz sobie - Bądź Wola Twoja! W ten sposób dajesz przyzwolenie swoim Aniołom i opiekunom pomagającym w twojej transformacji.

Włącz wokół siebie Fioletowy Płomień, pomoże wrócić do pełni.
Ważne aby spędzić czas z przyrodą, w czystym powietrzu.

Chociaż dostajemy wsparcie z wyższych wymiarów każdy z nas przejdzie krytyczne chwile. Musimy świadomie budować własne przekonania i odrzucić te, które nie służą naszemu dobru.

Musisz wypisać się z ograniczeń i zakłóceń zbiorowych wzorców świadomości, dzięki temu będziesz stopniowo podniesiony z trzeciego wymiaru do wyższego.

Wewnętrzny świat wypełniony jest magią, zdziwieniem, które przekracza naszą wyobraźnię. Kiedy dusza łączy się w pełni z Sercem Jezusa Chrystusa następuje połączenie wszystkich energetycznych źródeł światła. Kiedy twoje intencje są skupione w miłości i czystości możesz stać się potężnym źródłem energii, świętego ognia.

Zjednoczeni w tym świetle i miłości wejdziemy w nową erę. Rodzi się nowy człowiek na Ziemi. Póki co nie jest to takie proste i piękne, ale stanie się jasne w perspektywie czasu. Słuchaj swojego ciała i ciesz się nową podróżą.

12 Aug. 2012

WIESŁAWA