KUNDALINI

DUSZA ZNA JUŻ PRAWDĘ!

Celem duchowego życia jest wznieść 6 ośrodków kręgosłupa (główne centra energetyczne), napełnić je coraz to większą ilością światła i wzmocnić ludzką świadomość. W ludzkim mózgu błyska tysiące lampek, różnych połączeń energetycznych, które przenoszą energię i światło po całym naszym układzie nerwowym. Czym więcej światła tym bardziej wszystkie te pola zaczynają się jednoczyć, w najwyższym stopniu w centrum mózgu w siódmym ośrodku energetycznym.

Wzniesienie świadomości osiąga się powoli. Wewnętrzna świadomość zwykłych ludzi pracuje tylko na poziomie trzech dolnych ośrodków: krzyżowego, sakralnego, lędźwiowego, to znaczy te trzy ośrodki kierują człowieka tylko na materialne spostrzeganie nawet jeżeli te osoby mówią o rozwoju duchowym ale jest to u nich pojęcie bardzo spłaszczone. U tej grupy ludzi pracują przede wszystkim ich zmysły dla wytwarzania ich przyjemności. Wyżej rozbudzone osoby działają z poziomu serca. Tylko przez ośrodek Anahata (czakre serca) człowiek może poczuć obecność w całym stworzeniu.

Twórcza siła życia mieszka u podstawy kręgosłupa... śpi i do złudzenia przypomina węża zwiniętego 3,5 razy i wygląda bardzo niewinnie ale kiedy się przebudzi przekształca się w największą siłę potrzebną do ludzkiego wyzwolenia. Prąd tej energii najbardziej znany jest pod nazwą Kundalini lub Vasuki (ta Energia posiada jeszcze wiele innych nazw), co w tradycji hinduskiej oznacza płynną twórczą energię i rodzi owoce swojej manifestacji. To dzięki tej Energii człowiek wstępuje na ścieżkę odrodzenia... już nie chodzi w ciemności, nie ma dla niego znaczenia: dzień czy noc, maszeruje dalej ze swoim własnym słońcem. Taki człowiek idzie drogą światła, otwiera wszystkie drzwi, które prowadzą do wyzwolenia duszy. Kto podąża ścieżką światła kąpie się w ogniu wiecznego życia... a wewnętrzne słońce wznosi w nim kosmiczną świadomość.

W człowieka mózgu zaczyna działać potężna elektrownia - z mózgu płynie światło do nerwów czuciowych i niezliczonych komórek ciała. Słońce kosmicznej świadomości jest Źródłem Najwyższego Życia i Inteligencji. W ludzkim organizmie w najwyższym centrum Sahasrara (czakra korony) zakwita 1000 płatowy lotus i jest niczym 1000 słońc.

Znamy słowa Chrystusa:

"Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną,
nie będzie chodził w ciemności,lecz będzie miał światło życia"
(J 8, 12)

Człowiek na drodze światła jest już niezwykle głęboko przebudzony, od centrum ośrodka Muladhara (czakry korzenia) aż do mózgu. W ciele fizycznym następuje wiele zmian: w przyswajaniu energii, w metabolizmie i w krystalizacji. Mózg łączy się za pomocą promieni życia (LINK!) i inteligencji z astralnymi ośrodkami... ciało przyczynowe ma duchowy mózg, z którego docierają do ciała fizycznego silne strumienie świadomości, budzi się wewnętrzna mądrość - czyli kosmiczna świadomość duszy zstępującej przez ciało przyczynowe ośrodka mózgowo-rdzeniowego i przenika do niezliczonych komórek fizycznego ciała.

Materialistyczny człowiek identyfikuje swoją świadomość z tym co zewnętrzne. To zupełnie odwrotnie niż duchowy człowiek.

Znane nam powszechne słowa z Biblii:

"A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono
Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne"
(J 3,14-15)

Czy ludzie naprawdę ten fragment Biblii rozumieją?

Co znaczy "wywyższyć węża"?

Wiemy, że każdy symbol ma swoje znaczenie i musi być prawidłowo interpretowany... i musimy także wiedzieć, że każdy symbol ma dwojakie znaczenie. Nasza to mądrość aby umieć te dwa bieguny zidentyfikować.

W tym przypadku słowo wąż odnosi się do świadomości i życia człowieka, przebudzenie węża, jego skok do góry i gwałtowne poszerzenie. Subtelne ciało człowieka zaczyna świecić, zapala się jasnym światłem aura. Człowiek to nie tylko fizyczne ciało, to również jego dusza - ciało przyczynowe, złożone z 35 elementów odpowiadającym 19 elementom astralnym i 16 podstawowym elementom fizycznego ciała. Ciało astralne (19 elementów), inteligencja, ego, uczucia, zmysły (wzrok, słuch, węch, smak, dotyk) itd i inne instrumenty życiowej siły: układ krążenia, metabolizm, asymilacja, krystalizacja, eliminacja i wiele innych, które tworzą odpowiednią formę.

W nadświadomości fizyczne ciało, które kiedyś wydawało się silne i wrażliwe nabiera nowego wymiaru, składa się już z wyżej wibrującej energii, światła, myśli (to wszystko jest już manifestacja pracy Energii Kundalini w ciele), to wszystko pochodzi od drgań twórczych żywiołów: ziemi, wody, ognia, powietrza, eteru znajdujących się w subtelnych już mocniej wirujących ośrodkach mózgowo-rdzeniowych. Przebudzenie się Energii Kundalini to cały wielki proces biochemiczny w przebudowie naszego organizmu.

Osoby, których wiedza o tej Energii pochodzi z książek a nie poprzez własną intuicję pozostają rażąco odłączeni od rzeczywistej wiedzy na ten temat. Tutaj wiedza musi się opierać na doświadczeniu a nie wyobraźni.

Nie myśl sobie, że  jesteś duchowo zaawansowany bo byłeś na wielu wykładach lub przeczytałeś na ten temat wiele książek. Nadal jesteś świadomością w sferze materii. Musisz wejść w drzwi duchowego oka, które wzniesie cię do Świadomości Chrystusowej (zjednoczenie wszechobecności Boga w całym stworzeniu) i Świadomości Kosmicznej (jedności wszechobecności Boga w całym stworzeniu i poza nim).

Duchowe oko to oko intuicji i wszechobecności percepcji w Chrystusie. Kiedy masz otworzone duchowe oko widzisz na wprost czakry 3 oka złotą kulę opalizującą w niebieskim kolorze a w środku niej pięcioramienną białą gwiazdę.

Uniwersalna Inteligencja Boga stoi u twojego progu!

Taki człowiek nie czuje się ograniczony, dopływa do niego stale intuicja niczym pęcherzyki energii, które są odbiciem Ducha Kosmicznej Świadomości. W tym człowieku przemawia mądrość w oszałamiającej różnorodności. Wybiega poza poglądy zwykłego człowieka, ma cechy Wszechwiedzącego Ducha.... najczęściej biedny w życiu materialnym lecz bogaty w duszy. Poznaje przeszłość, przyszłość lecz żyje w teraźniejszości. Te osoby są wojownikami moralnego zachowania, dążą do utrzymania wysokiej świadomości wśród innych ludzi. Walczą z ludzką ignorancją, budzą ludzi z urojeń, z ich martwego i sztywnego bezruchu, którzy hamują kosmiczny promień stworzenia, przez co widzą swoje życie w biało czarną kratkę. Kiedy w człowieku działa ogień Kundalini jego dusza wchłania go (aż czuje jak go piecze całe ciało).

"On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem."
(Mt 3, 12)

Z jednej strony ten ogień niszczy nasiona ignorancji i oczyszcza (wypala karmę), z drugiej strony otwiera Ducha Mądrości. Płyną nowe fale stworzenia... nieznana Kosmiczna Moc wypełnia ciało i ducha.

W każdym ciele jest nieśmiertelna iskra, to co podtrzymuje w nas życie... wszystko... a gdy tą iskrę rozpalisz wybuchnie z niej pożar... chociaż na początku człowiek będzie przerażony... ale w swoim czasie jego serce będzie się uśmiechać...

Dusza zna już prawdę!

Vancouver
10 Nov. 2014

WIESŁAWA