KRYZYS DUCHA

JĘZYK NIENAWIŚCI

Słowa ranią nas ale także zdolne są uzdrowić nasze rany, rozjaśnić życie.

Miłość i nienawiść, dwa skomplikowane stany bytu, które przeciwstawiają nasze pola emocjonalne.

Nie trudno zauważyć, że w naszym czasie drastycznie zmieniły się ludzkie uczucia. W świecie rodzi się więcej nienawiści, wrogości, znieważa się uczucia innych osób, nęka psychicznie, nie szanuje się poglądów osobistych, religijnych. Każdego dnia wyłania się coraz więcej osób, które za wszelką cenę chcą zranić jak największą ilość ludzi za pomocą przemocy językowej. I jest już bardzo niepokojące; czym bardziej wykształcony człowiek ten używa bardziej wulgarnego i wyrafinowanego języka. W swojej grze nienawiści do drugiego człowieka stosuje bluźnierstwa, plotki, oszczerstwa, szantaż i w ten sposób rozwija w sobie coraz większy mechanizm nienawiści i rozsiewa to ziarno w dużej grupie społeczeństwa.

Obecnie w dziwny sposób rozumie się pojęcie „wolność słowa”, podważając godność i życie innych ludzi, ich religijne fundamenty czyniąc wielkie szkody moralne w całym narodzie. Jeśli osoba poszkodowana wyraża swój protest często jest nieludzko tłamszona przez takich ludzi - wyzutych z jakichkolwiek zasad moralnych.

Nikt nie ma prawa określać innego człowieka swoimi przydomkami; np. czarnuch, głupek czy nadawać mu inne ośmieszające przezwiska, to nie jest ani moralne ani humanitarne a nawet grzeczne, tak czynią jedynie pospolite chamy bez żadnych zasad moralnych. Nikt nie ma prawa traktować ludzi poniżej ludzkiej godności. Nie ważne czy taki człowiek jest stary, chory, czy jakoś inaczej upośledzony, modli się w innym kościele itd. Takie poczynania budzą nienawiść, przemoc, wojny a czasami to wszystko zaczyna się od złośliwego żartu, lecz nawet w tym żarcie widać wyraźnie, że mieszka w tej osobie nienawiść.

Każdego dnia spotykamy się z aktami okrucieństwa języka, który za wszelką cenę próbuje upokorzyć drugą osobę.

Dlaczego ludzie tak się nienawidzą?

Często jest to zakorzenione w ich tradycji, wynoszą takowe zwyczaje z domów rodzinnych, stosują nienawiść religijną lub polityczną. A już co najbardziej śmieszne, kiedy człowiek obrażając drugiego przypina mu nazwy zwierzęcia, z którego nota bene powinien brać przykład.

Najbardziej w propagowaniu nienawiści przyczynił się nazizm i komunizm, które ukazały światu, że wróg w ogóle nie jest człowiekiem i oba te systemy stworzyły szczególny język nienawiści. Widać to w świecie, na których osobach te dwa systemy odcisnęły największe piętno. Widać wyraźnie kto ten system powiela, kto nieustannie wdrąża w życie traktując innych ludzi jak bydlaków, nieużyteczne śmieci, bez względu na ich wiek i jaką pozycję zajmują w społeczeństwie. A to wszystko jest tylko dzikim wyżywaniem się na drugim człowieku. Tacy ludzie są niczym wściekłe psy, którzy próbują rozerwać na strzępki osoby, których z jakiegoś powodu nie lubią.

Ich bestialska wściekłość i nienawiść skierowana jest przeciw różnym osobom a nawet całym grupom tych, którzy przeciwstawiają się ich nieludzkim zachowaniom. Wszystkich tych, którzy próbują powstrzymać ich nieludzkie akty wyzywają od zdrajców narodu, szpiegów, produkują w trybie ekspresowym kłamstwa, oszczerstwa, wyraźnie tu widać nazistowskie mistrzostwo.

Taka mowa nienawiści może mieć skutek natychmiastowy, kłamcy wciągają w swoją grę coraz więcej osób i tworzą się całe gangi prześladujących upatrzone ofiary. W dobie internetu wytworzyła się jeszcze inna niebezpieczna profesja - trollowanie i nękanie upatrzonych grup, osób ... w tym przypadku nawet jedna osoba potrafi zatruć życie całej grupie wprowadzając w fora dyskusyjne na necie wieloraką ilość własnych ników, którymi manipulują tak jak im wygodnie a w dodatku jeszcze obciążają za ten stan rzeczy swoje ofiary ... to już jest wyrafinowana diabelska manipulacja i prowokacja w celu całkowitego zniszczenia innej osoby.

I trudno się dziwić, że ofiary wyrażają gniew, frustrację, ludzie sporo są w stanie znieść ale zawsze są granice ich uczuć. Trudno się także dziwić, że osoby sprawiedliwe i prawe próbują powstrzymać nienawistnych, trudno im przejść obok takich faktów jak nienawiść i niszczenie drugiego człowieka. Jeśli ktoś czyni inaczej znaczy popiera zło.

Nienawistni ludzie próbują swoim hardym językiem zastraszyć swoje środowisko i wprowadzić swoje porządki. Jeśli reszta środowiska ich w porę nie powstrzyma wyrosną z tego potężne drzewa, które dają światu gorzkie owoce a wówczas cierpią przez nich wszyscy ludzie. Tą kwestię należy dobrze zrozumieć a już na pewno nie popierać agresywnej osoby.

Słowa wydają się być tylko słowem, ale słowem można manipulować a nawet zabić, nie wszyscy sobie radzą z plotkami, oszczerstwami, wiele ludzi popełnia samobójstwa, ponieważ została zniszczona ich ludzka godność. Jakże często nienawistna osoba przyzwyczaja świat do nowych terminów określających swoje ofiary np, dziwka, znaczy, że ta kobieta jest związana z nierządem i tak powoli wpisuje w umysły środowiska swoją interpretację osiągając własny cel. Podobnie ma się sprawa z innymi krzywymi przydomkami: szpieg, agent, oszust, w zależności jakie gierki prowadzi się z tym człowiekiem. Jest to sposób zawstydzenia ludzi i zmuszenia ich do wycofania na dalszą pozycję, szczególnie tych, którzy przeszkadzają w czynieniu niecnych aktów i bezprawia.

Takie słowa są niczym zbroja i mają nazistowską retorykę w celu kontrolowania własnego terytorium.

Niestety, ludzie, którzy twierdzą, że należy wycofać się z takiego pola bitwy i oddać go walkowerem w ręce oprawców nie mają racji, właśnie o to chodzi aby to terytorium zniewolić, zdobywają teren i ludzi na nim zamieszkałych i wciskają ich we własny światopogląd, a bardziej topornych likwidują.

Nasza odwaga, świadomość kryje się w mocy języka, lecz należy odróżnić słowa szkodliwe od słów, które zatrzymują ten brudny front walki wnoszący negatywne reakcje i odbierający nadzieje na ludzkie życie.

Kiedy człowiek staje po stronie zła, zapisuje to zło we własnym sumieniu. Ludzkie sumienie różni się od sumienia zwierzęcia. Nasze ludzkie reakcje są wynikiem naszych wyborów. Nasze sumienie opiera się na wymiarze duchowym w nas. Człowiek ma zdolność do miłości, współczucia, posiada zdolności twórcze, wyobraźnię, pomysły, dążenie do ideałów.

Nasza tożsamość jest utworzona nie przez to co otrzymujemy ale przez to co dajemy. Sumienie w nas to nasz wewnętrzny kompas, który prowadzi ludzi do człowieczeństwa i do Boga. Nasze sumienie leży w wyższym wymiarze.

Sumienie to poczucie obowiązku, rozróżniania co jest dobre a co złe ... a teraz pomyślmy, jakie jest nasze sumienie, jak postrzegasz wartości moralne i etyczne ... jeśli zagubisz się na tej drodze, to wcześniej czy później przyjdzie taki czas, że twoje własne sumienie zje cię od środka.

20 Apr. 2013

WIESŁAWA